"Tu jest kino! Kina w łódzkim zapraszają"

Strona główna

Kino Luna zostało otwarte w Łodzi 6 grudnia 1911 r. przy ul. Przejazd 1 (obecnie Tuwima), na pierwszym piętrze budynku Zgromadzenia Majstrów Tkackich, na wprost działającego już kina Odeon. Budynek powstawał przez dwa lata, a jego budowę powierzono ją firmie Wende i Klause. Zbudowano eklektyczny, jednopiętrowy gmach, w którym kilka pokoi znajdujących się na parterze przeznaczono dla zarządu wcześniej wspomnianego Zgromadzenia, natomiast resztę wydzierżawiono. Ostatecznie Zarząd wynajął piętro na kino, zaś w wolnych pomieszczeniach na parterze usytuowano luksusową restaurację o nazwie „Tivoli”. Właścicielem kina był Alfred Böhme oraz Ryszard i Józef Masiccy.

Najbardziej charakterystycznym elementem kamienicy było jej zwieńczenie bogato zdobioną kopułą. Wnętrze było równie okazałe jak i elewacja. W wejściu można było dostrzec marmurowe schody podzielone dla wchodzących i wychodzących widzów, które prowadziły do olbrzymiej poczekalni, którą wynajmowano często na zebrania oraz gdzie najprawdopodobniej znajdowały się żyrandole z czystego kryształu. Na widzów czekał również otwarty bufet i bezpłatna szatnia. Część południową i wschodnią budynku wieńczył wielki taras. Wnętrze sali kinowej przypominało trochę wnętrze kościoła z ogromnymi kolumnami schodzącymi się przy suficie. Natomiast całe serce kina, czyli kabina projekcyjna znajdowała się na kamiennym balkonie nad wejściem do sali. Warto też wspomnieć, że „Luna” miała w pełni elektryczne oświetlenie, a budynek był ogrzewany parą.

Niezaprzeczalnie kino to należało do luksusowych i jak można się przekonać miało też konkurencję. Otóż, w prawie tym samym czasie, nieopodal zaczęło działać kino „Casino” przy ulicy Piotrkowskiej 67. Było to iluzjon równie reprezentatywny, należący do kin I kategorii. Od samego początku wspomniane kina  zaczęły ze sobą rywalizować. Właściciele kin prześcigiwali się z luksusem, przepychem, reklamą, wprowadzając to nowe życie filmowej Łodzi. Warto wspomnieć, iż na ich powstanie przypadł czas zmiany światowego repertuaru.

Wcześniej w latach 1900-1906 wyświetlano w większości filmy polskie, ale pojawiała się również kinematografia amerykańska. Jednak te drugie były prezentowane łodzianom z rocznym, a nawet czterorocznym opóźnieniem. Były o lata zmian w funkcjonowaniu samych kin, ponieważ sami właściciele zajęli się działalnością kronikarską, tworząc dokumenty oraz filmiki rejestrujące najważniejsze wydarzenia dotyczące ukazania filmowego miasta. W latach funkcjonowania kina „Luna” zmienił się repertuar. Najczęściej pojawiały się filmy francuskie, jednakże obok nich były duńskie, włoskie, niemieckie, austriackie, rosyjskie oraz, rzecz jasna, amerykańskie. Ówcześnie prym wiodły dramaty, ukazujące nie tylko sprawy rodzinne, ale równie dobrze były przyjmowane dramaty szpiegowskie, zawierające w sobie elementy miłosnych perypetii.

Kino „Luna” w okresie I wojny światowej, ze względu na swój status bogatego iluzjonu nie upadło, jak to się stało w przypadku małych kin na przedmieściach. Kino w godzinach porannych wyświetlało seanse dla wojska, podobnie jak inne kina w centrum. Natomiast godziny wieczorne, zazwyczaj od 17, były poświęcone dla ludności cywilnej.

W połowie lat 30. XX w. kino zmieniło nazwę na Muza, a następnie Rialto. Po II wojnie światowej funkcjonowało pod nazwą Wisła i to ta nazwa zapisała się w pamięci dzisiejszych mieszkańców Łodzi.

Przy opisie kina Wisła trudno nie wspomnieć o … rolach filmowych jakie odegrało samo miejsce. Kino zagrało w filmie Koniec nocy, natomiast restauracja „Tivoli”, mieszcząca się w budynku kina „zagrała” siebie zarówno we wcześniej wspomnianym filmie jak i w Vabank II czyli riposta. To eleganckie miejsce stało się filmową knajpą, w której  Kwinto (Jan Machulski) był członkiem jazzbandu.

Kino działało do początku lat 90. XX w., wtedy to sprzedano je prywatnym właścicielom. Dziś kino nie funkcjonuje, ale miejsce to wciąż służy rozrywce. Po przeprowadzonym w budynku remoncie generalnym otworzono dyskotekę Klub Cabaret.

oprac. Agata Makowska; opieka merytoryczna: dr Ewa Ciszewska; fot. współczesne – Agata Makowska.
Metryka została wykonana w ramach zajęć Łódź filmowa. Warsztat badawczy prowadzonych przez dr Ewę Ciszewską w semestrze zimowym roku akademickiego 2014/2015 na kierunku kulturoznawstwo na Uniwersytecie Łódzkim.

[print_gllr id=2538]

[print_gllr id=2453]